[Float-Menu id="1"]

Depresja a uzależnienie

Depresja, a uzależnienieZarówno uzależnienie, jak i depresja to dwa bardzo poważne schorzenia, idące ze sobą w parze – jedna choroba potrafi skutecznie uaktywnić drugą. Jak można pomóc chorym, którzy zmagają się z z depresją i uzależnieniem równocześnie? Podpowiadamy.

Serdecznie zapraszamy również do lektury pozostałych wpisów na naszym blogu. Znajdziesz u nas szereg przydatnych publikacji, które poruszają wszystkie istotne zagadnienia związane z nałogami. Tymczasem, pod lupę bierzemy depresję występującą na skutek uzależnienia. Co należy wiedzieć?

Depresja

Jest  to grupa zaburzeń psychicznych, – pojęcie stosowane w terminologii psychiatrycznej i odnoszące się do zespołów objawów depresyjnych występujących w przebiegu chorób afektywnych (nazywanych także zaburzeniami afektywnymi lub zaburzeniami nastroju).
Zespoły te objawiają się głównie obniżeniem nastroju (smutkiem, przygnębieniem, niską samooceną, małą wiarą w swoje możliwości, poczuciem winy, pesymizmem, u części pacjentów myślami samobójczymi), niezdolnością do przeżywania przyjemności (anhedonią), spowolnieniem psychoruchowym, zaburzeniem rytmu dobowego (bezsennością lub nadmierną sennością) lub zmniejszeniem apetytu (rzadziej jego wzmożeniem)

Depresja a uzależnienie

Jak wskazują dane Światowej Organizacji Zdrowia na depresję może cierpieć nawet 300 milionów ludzi na całym świecie. To jedna z najpoważniejszych chorób cywilizacyjnych, która objawia się obniżonym nastrojem, apatią, brakiem energii, poczuciem winy, wzmożoną złością, irytacją oraz niską samooceną. Ponadto drastycznie wpływa na codzienny komfort życia. Rzeczy, które niegdyś cieszyły, stają się obojętne i bez wartości, a negatywne myśli krążą ponad głową niczym sępy, wypatrujące pożywienia. Niewątpliwie taki stan sprzyja uzależnieniom, ale często to depresja bywa następstwem nałogu. Tak czy inaczej, obie choroby żyją ze sobą w symbiozie, niszcząc zdrowie osoby, która się z nimi zmaga.

DepresjaUzależnienie zwiększa ryzyko depresji

Każdy nałóg rozwija się powoli, złudne poczucie kontroli gubi, utrzymując iluzję, że żaden problem nie istnieje. Balansowanie na granicy zwykle kończy przegapieniem momentu, kiedy już zanurzyło się w zawiesinie uzależnienia. A od niej już blisko do dna. Oczywiście, nie ma sztywnej reguły, która mówi o tym, że każda osoba borykająca się z nałogiem będzie miała problemy psychiczne, niemniej istnieje pewna korelacja, zatem ryzyko zawsze istnieje. Przykładowo zdaniem naukowców, uzależnienie od alkoholu czterokrotnie zwiększa ryzyko depresji. Ponadto specjaliści szacują, że 25 proc. dorosłych osób z zaburzeniem psychicznym może mieć również problem z nadużywaniem substancji psychoaktywnych.

Podwójne rozpoznanie

Sytuacja, w której poza uzależnieniem występuje inne zaburzenie psychiczne zwana jest podwójnym rozpoznaniem. Co istotne, w zależności od nałogu może występować w różnych rodzajach kombinacji z problemami natury mentalnej. Najczęściej jest nim depresja. Nie należy lekceważyć żadnych objawów, zwłaszcza w przypadku ryzyka podwójnego rozpoznania. Odpowiednio wcześnie rozpoczęte leczenie zwiększa prawdopodobieństwo skuteczności terapii.

Leczenie

Depresja a uzależnienie – jak się leczyć w przypadku podwójnej diagnozy? Krótko mówiąc zmaganie się z dwoma problemami naraz jest niezwykle trudne. Zazwyczaj ośrodki terapii w takiej sytuacji mogą już nie wystarczyć, dlatego należy poszukać pomocy w poradniach zdrowia psychicznego. W najcięższych przypadkach potrzebna będzie hospitalizacja.

Mamy nadzieję, że i tym razem zaspokoiliśmy Waszą ciekawość. Uzależnienie i depresja to poważne problemy cywilizacyjne, których nie należy lekceważyć, a wręcz przeciwnie warto dmuchać na zimne nim mały problem przerodzi się w coś znacznie poważniejszego. Jeśli obserwujesz u siebie bądź swoich bliskich niepokojące objawy, które mogą świadczyć o opisanych wyżej problemach, nie zwlekaj i jak najszybciej skontaktuj się specjalistami.