Przez ostatnie lata Ośrodek Moje Życie gościł bardzo wielu mieszkańców, pomagając im pokonywać rozmaite życiowe zakręty. Decyzja o podjęciu psychoterapii to pierwszy krok na drodze do pokonania każdego nałogu. Pobyt u nas to szansa na lepsze jutro, drugą szansę, która pozwala wyjść na prostą. Dlatego zdajemy sobie sprawę z odpowiedzialności naszego zadania i jesteśmy wdzięczni za okazane zaufanie. Poznajcie opinie naszych Mieszkańców.
O tym, że uzależnienie dopada naprawdę wielu ludzi wiedzą wszyscy, jednak praktycznie wcale nie mówi się o tym, że równie dużej części z nich udaje się skutecznie walczyć z nałogiem poprzez różnego rodzaju terapie.
W Ośrodku Moje Życie należycie troszczymy się o każdego, kto do nas trafi. Pomagamy, edukujemy, rozmawiamy i wskazujemy właściwy kierunek, co pozwala radzić sobie z powracającym głodem. Uczymy asertywności, poszukujemy innego spojrzenia na własne życie oraz wybory. Dajemy motywacyjnego kopa. I w końcu pomagamy spojrzeć w głąb siebie. Niekiedy też odnaleźć pasję. Stoimy na straży abstynencji, pełniąc rolę dobrych przyjaciół, którzy są na dobre i na złe, służąc swym wsparcie i dobrą radą.
Może właśnie dlatego, tak wielu ludzi jest nam wdzięcznych za naszą pracę. Specjalnie dla Was, prezentujemy wybrane komentarze naszych Mieszkańców:
„Podziękowania za pomoc i opiekę dla wszystkich osób, które pomogły mi w znalezieniu drogi do rozpoczęcia nowego rozdziału w moim życiu”
– Jurek
„Dziękuję za dolanie mi oliwy do głowy. Bardzo pomógł mi czas, który tu spędziłem. Mocno wierzę w to, że dam radę”
– Piotrek
„Dziękuję za kawał dobrej roboty wykonanej przez grono super terapeutów. Panu Adamowi za pyszną jajecznicę z boczkiem i spakowaną walizkę z narzędziami. Dziękuję za pomoc i opiekę”
– Paweł
„Dziękuję za wsparcie i pomoc w moim trzeźwieniu fachowemu zespołowi terapeutów. Nabyta wiedza bardzo pomoże mi w abstynencji. Jeszcze raz dziękuję”
– Arkadiusz
„Przyszedłem tu na detoks, a zostałem na terapii. Początkowo nie byłem przekonany do swojej decyzji, ale z dnia na dzień coraz bardziej rozumiałem, że podjąłem dobrą decyzję. Dzięki grupie wspaniałych terapeutów i osób będących na terapii zrozumiałem i poznałem swoją chorobę, posiadłem ogromną wiedzę, pomocną w utrzymaniu abstynencji. Opuszczam ośrodek, w którym atmosfera była wspaniała – wręcz domowa. Serdeczne podziękowania”
– Tomasz
„Przyjazd i pobyt w Ośrodku Moje życie uświadomił mi, że sam detoks to tylko oczyszczenie organizmu. Dusza, uczucia i myśli potrzebowały ratunku, który tu otrzymałem niczym od najbliższej rodziny, za co bardzo dziękuję:
- Bożence za matczyne ciepło, opiekę oraz mądre spojrzenie na życie;
- Kasi za wyznaczanie domowych zadań i skuteczne egzekwowanie ich wykonania;
- Zosi za odnalezienie moich uczuć;
- Marcie za wyciąganie ze mnie wszystkich skrywanych uczuć;
- Elizie za budowanie mojej asertywności;
- Oli za uczenie mnie dystansu do życia;
- Adamowi za przyjacielskie zrozumienie, wspólne uzależnienie od boczku w jajecznicy oraz
siatkarskie wieczory; - Dziękuję Moni, Ewie, Marysi, Rafałowi, Dawidowi, Arturowi, Tomkowi, Wieśkowi, Andrzejowi,
Mikołajowi za podanie pomocnej dłoni.
„Jedynie prawdziwy człowiek zauważy potrzeby innego człowieka. Jedynie człowiek wielkiego serca, wyciągnie dłoń, pomocną dłoń” – JPII.
Dziękuję i trzymam kciuki”
– Krzysztof
„Dzięki Wam wierzę, ze przejdę przez życie, mając świadomość, że jestem alkoholikiem. Gdyby nie Wy, pewnie do teraz oszukiwałabym samą siebie”
– Marta
Mamy nadzieję, że w przeciwieństwie do poprzednich publikacji, tym razem w naszym tekście zagościło trochę więcej światła i nadziei. Mimo to, serdecznie zapraszamy Was do regularnej lektury wszystkich wpisów! Głęboko wierzymy, że każdy z nich okaże się dla Was przydatny. A może nawet zdecydujecie się na terapię?